Amarantus – lepszy niż mleko
Amarantus, inaczej szarłat, to zboże o wysokiej zawartości wapnia, magnezu, fosforu, potasu, żelaza, manganu oraz witamin A, B, C i E. Jest również źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych. Zawiera więcej białka i wapnia niż mleko. W połączeniu z innymi zbożami stanowi posiłek bogatszy w aminokwasy i białka niż mięso – ze względu na wysoką zawartość lizyny. Nie zawiera glutenu, dzięki czemu mogą go spożywać osoby chore na celiakię. Jest bogaty w błonnik pokarmowy, pozwala pozbyć się zaparć i uregulować pracę jelit. Stosowany był już przez starożytnych Azteków, jako roślina uzupełniająca braki żywieniowe.
Ma słodkawo – gorzki smak, dobrze jest więc podawać go z produktami nico słodszymi. Wpływa na wysuszenie wilgoci w organiźmie, usuwając nadmiar nagromadzonego śluzu. Zawartość białek w amarantusie wynosi ok. 15-18%.
W sklepach dostępny jest w postaci nasion, mąki i popingu (prażone ziarna). Można dodawać go do ciast, pieczonego chleba, zup, gotowanych jarzyn, sosów, dań zbożowych, surówek i sałatek. Nasiona wystarczy lekko podgotować, poping można dodawać nieprzetworzony.
Polecany jest szczególnie osobom o podwyższonym zapotrzebowaniu na składniki odżywcze, jak kobiety w ciąży, matki karmiące, niemowlęta, dzieci i osoby wykonujące pracę fizyczną.
Chcesz wiedzieć więcej? Sprawdź:
Odżywianie dla zdrowia – Paul Pitchford
Odnowa na talerzu – Bożena Żak – Cyran
Ostatnio często lubię wyszukiwać strony, opisujące coś o zdrowiu i urodzie. Muszę napisać, iż ten blog jest świetny! Dzięki za miłą chwilę